sobota, 23 czerwca 2012

saturday

No to nadeszła wyczekana przeze mnie i dziewczyny sobota. Dzisiejszym tematem dnia są moje urodziny, które były co prawda w poniedziałek no ale z przyczyn wiadomych nie mogłyśmy spędzić całego dnia wspólnie. Dzisiaj mam nadzieję, że zapamiętamy ten dzień na długo i będzie to przedsmak wakacji, które już za tydzień. Plany mamy małe, dokładnie co będziemy robiły przez te kilka godzin wymyślimy na miejscu, tak przecież najlepiej. O szkole już chyba nie warto wspominać, bo nawet nie ma o czym. Oceny mnie zadowalają, średnia jest dokładnie taka jaką chciałam. A co do wczorajszego treningu-plecy wysiadły
:(( Nie mogę się schylać ani robić gwałtownych ruchów w dół! Istna męczarnia, ale mam nadzieję że to mi dziś nie przeszkodzi w dobrej zabawie. Jest piękna pogoda, piękni ludzi blisko mnie; czego chcieć więcej? Osobiście dziękuję pogodzie, że raczyła się poprawić, ale oby nie tylko na jeden dzień. Życzyłabym sobie słoneczka i +25 na termometrze przynajmniej do końca sierpnia, choć czy to możliwe? :P Dzisiaj biorę ze sobą aparat i zapewne już jutro zobaczycie jak się bawiłyśmy na moich urodzinach. Mam nadzieję, że będzie cudownie, tak jak tydzień temu w piątek, a co do piątku tutaj macie jakieś"słocie" z koncertu Zakopower, sam koncert nie był wyjątkowy, ale za to to towarzystwo, które było uczyniło ten wieczór wyjątkowym. 

Magda i Pola- najważniejsze dziewczyny ever ! :*
 Magda i Ala :) 
 moje czyste buty po koncercie i chodzeniu po błocie, damn! obok załapały się trampeczki P. 
Wokalista Zakopower- Sebastian Karpiel-Bułecka :) 


Brak komentarzy:

Prześlij komentarz