niedziela, 2 września 2012

the end of summer

No to jutro już rozpoczęcie normalnego życia przez kolejne 10 miesięcy. Szczerze powiedziawszy to cieszę się już, że wracamy do starych murów, miałam dosyć siedzenia bezczynnie w domu. Wakacje mimo wszystko były dość udane, pogoda mogłaby być lepsza, ale było parę dni upału. Teraz z odświeżonym mózgiem spróbuję zdziałać coś przez te 10 miesięcy, aby nie było wstydu pod koniec czerwca. Jak mi się uda to jutro lub na dniach pokażę Wam w co się odziałam w ten "wyjątkowy" dzień. :) No a teraz mix z jakiś tam zdjęć (nie wszystkich, jest ich cała masa) z wakacji, no i animacje z ostatnich dni. A no i miałam cudowne zakończenie wakacji!
:*





Wiecie za czym najbardziej JUŻ tęsknie? Za słoneczkiem i niezabłoconymi, niezaśnieżonymi chodnikami, wielkimi krokami zbliża się jesień no i już niedługo zima, ehhh :( Już czuję tą chandrę w powietrzu. OBY DO WIOSNY!

2 komentarze:

  1. haha myślałam że efron stoi za Twoimi drzwiami ;D

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. haha, rzeczywiście to tak wygląda, nie zwróciłam uwagi na to wcześniej :D

      Usuń