my something extremely unusual
piątek, 1 marca 2013
nareszcie marzec, nareszcie powracam do żywych,
słońce i kilka stopni na plusie mogą zdziałać cuda u mnie.
zaczynam żyć na nowo, ale jeszcze nie dziś. dziś jeszcze troszeczkę sobie popłaczę.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Nowszy post
Starszy post
Strona główna
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz