september 2012

Moja długa nieobecność była spowodowana dużymi obowiązkami, ale postaram się z Wami być jak najczęściej. Wakacje minęły w zaskakująco szybkim tempie, rozpocznę ten rok szkolny z nadzieją, że tak samo szybko minie :) Prawdę mówiąc to mamy jeszcze 8 dni błogiego stanu, ale wiadoma sprawa, że szybciej trzeba rozejrzeć się za książkami, zeszytami, ołówkami, CIUCHAMI etc. A propos ciuchów, na dzisiaj przygotowałam Wam parę outfitów, które mogę Wam pomóc w corocznym problemie "W co ja mam się ubrać na to rozpoczęcie?". Osobiście nienawidzę ubierać się na galowo, czy po prostu jakoś "inaczej", odświętniej niż na co dzień, dlatego starałam szukać uniwersalnych, prostych "kreacji" na to wydarzenie. Ja myślę, że pewnie skończy się jak co roku i odzieję się 3 września w klasyczne rurki i jakąś ładną bluzkę koszulową, wygodne i subtelne balerinki do tego i można pokazać się ludziom- najprościej, najlepiej; jak dla mnie.

Ściskam mocno i udanego ostatniego tygodnia chillu, bawcie się dobrze! :*

oprócz outfitów, dodaję dla Was parę pomysłów na ciekawy rok szkolny :)

 dla odważnych :p